MiriamFashion- oj to duuuuuuuży komplement Kara-trochę przykrótka to fakt, ale nie mogłam się powstrzymać przed wypróbowaniem tego zestawu, generalnie noszę ją do legginsów:) agatiszka- nabyłam już tyle par, że nie mogę doczekać się jesieni:)
Drugie zdjęcie całkowicie mnie zaczarowało/oczarowało:) Ciekawi mnie cena zakolanówek, bo niemalże identyczne widziałam w ofercie butiku Vintageshop, a nie chciałabym przepłacić...;)
the Oracle of Style -dziękuję:) Cena była niezwykle korzystna, o ile pamiętam to chyba 9 zł, wczoraj byłam w reserved i widziałam jeszcze resztki wyprzedażowych rzeczy, choć już mocno poprzebierane.
Słodka sukieneczka ;)
OdpowiedzUsuńa ja jestem właśnie w trakcie poszukiwania podobnych czarnych zakolanówek
Skojarzyło mi się ze szkołą ;) Ładnie.
OdpowiedzUsuńuroczo !
OdpowiedzUsuńkokardki są śliczne :)
Piękne kokardy! <3
OdpowiedzUsuńhoney bunny ;-) urocze :)
OdpowiedzUsuńsłodka duża dziewczynka :) czyli taka delikatna seksowność :)
OdpowiedzUsuńniech mi pani powie gdzie i za ile kupiła pani futerko o którym pisała pani u mnie na blogu ;) ;) bd bardzo wdzięczna za odp ^^
OdpowiedzUsuńwdzięcznie!;]
OdpowiedzUsuńfajna sukienka, tylko mam wrażenie, że trochę przykrótka ;p
OdpowiedzUsuńale to tylko się tak zwróciłam na per pani ;) młoda jesteś przecież ^^ hehe
OdpowiedzUsuńbardzo uroczo...
OdpowiedzUsuńhttp://barbara-nieradziwillowna.blogspot.com/
Każdy lubi zakolanówki, ja też :)
OdpowiedzUsuńMiriamFashion- oj to duuuuuuuży komplement
OdpowiedzUsuńKara-trochę przykrótka to fakt, ale nie mogłam się powstrzymać przed wypróbowaniem tego zestawu, generalnie noszę ją do legginsów:)
agatiszka- nabyłam już tyle par, że nie mogę doczekać się jesieni:)
miałam te same skojarzenia co MiriamFashion:)
OdpowiedzUsuńamazing pics!
OdpowiedzUsuńgreat dress.
xx
http://zebratrash.blogspot.com/
to wygląda jak bielizna erotyczna :D
OdpowiedzUsuńSłodko :D pepitka,kokardki, podkolanówki... Gossip Girl, kochana ;)
OdpowiedzUsuńvenila kostis - nie było to w ogóle moim zamierzeniem, no cóż:)
OdpowiedzUsuńDrugie zdjęcie całkowicie mnie zaczarowało/oczarowało:) Ciekawi mnie cena zakolanówek, bo niemalże identyczne widziałam w ofercie butiku Vintageshop, a nie chciałabym przepłacić...;)
OdpowiedzUsuńthe Oracle of Style -dziękuję:) Cena była niezwykle korzystna, o ile pamiętam to chyba 9 zł, wczoraj byłam w reserved i widziałam jeszcze resztki wyprzedażowych rzeczy, choć już mocno poprzebierane.
OdpowiedzUsuńach!och! uwielbiam kokardki!;)bardzo uroczo:) Tyle, że ja osobiście tę sukienkę nosiłabym raczej jako... tunikę:)
OdpowiedzUsuńładnie :)
OdpowiedzUsuńŁo matko.
OdpowiedzUsuńwow, ale look!!!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog! A ta sukienka - MISTRZ!!!
świetnie!
OdpowiedzUsuńPrzeeeslodko! Kocham kokardy:)
OdpowiedzUsuńO rany! Genialna ta mini!!!
OdpowiedzUsuńswietnie wygladasz!
OdpowiedzUsuń