Jakiś już czas temu spacerując po tesco w środku nocy w poszukiwaniu czegoś ekstremalnie niezdrowego do zjedzenia natknęłam się na tę sukienkę, w wymarzonym kolorze i kroju i dodatkowo w niezwykle promocyjnej cenie:) Nie dbając już o nic innego pomaszerowałam do kasy pakując swoją zdobycz w biodegradowalną siatkę tesco. Żałuję, że nie udało mi się trafić przy tej okazji na spódnicę upolowaną przez Enso, bo wzięłabym ją bez wahania.
dress- F&F
boots- no name chains, clutch- terranova
PS. Wielkie podziękowania dla Ewy, dzięki której mogę zamieszczać teraz wielkie zdjęcia:)
muszę ach muszę wybrać się do tesco :))))
OdpowiedzUsuńPodobne sukienki są w h&m-ie. Są niezwykle kobiece. Podoba mi się góra sukienki i jej kolor.
OdpowiedzUsuńAle fajna! Chyba jutro przejadę się do Tesco... :-)
OdpowiedzUsuńświetne łańcuchy :)
OdpowiedzUsuńświetna sukienka !
OdpowiedzUsuńkolor jest niesamowity...;) kto by pomyślał takie ciuchy w tesco?
Też chciałam wziąć tą sukienkę, ale nie było mojego rozmiaru. Za to mam tą spódnicę, o której piszesz :)
OdpowiedzUsuńpodobno w tesco można znalezc rozne fajne rzeczy i twoja sukienka to potwierdza:)
OdpowiedzUsuńMonika z J'adore Fashion
uwielbiam ten kolor taki jasny kobalt Mmmm :D
OdpowiedzUsuńhttp://indabigcity.blogspot.com/
bogusia :)
Mamą dokładnie tą samą kieckę :)
OdpowiedzUsuńAhh dlaczego u mnie nie ma Tesko? :(
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz.
Torebka boska a łańcuchy na szyi niezwykle trendowe!!!
OdpowiedzUsuńWoow piękny kolor.
OdpowiedzUsuńnie moge nigdzie dorwac takiej torebki... a poluje juz ponad pol roku;]
OdpowiedzUsuńCałość rewelka, sukienka jest prześliczna :D
OdpowiedzUsuń