



dress-Vila
shoes-h&m
leggins-no name
bracelet-reserved
shoes-h&m
leggins-no name
bracelet-reserved
Objawy opętania wystąpiły już przy pierwszym naszym spotkaniu, ale nie uległam od razu. Jeszcze tego samego dnia opuściłam miasto. Mój opór jednak nie trwał długo i sukienka trafiła do mnie w dniu moich imienin, dostarczona osobiście przez najlepszą siostrę w całej galaktyce:*
PS. Zdjęcia niestety w kiepskiej jakości:(Całe mnóstwo nowych zdjęć z nowym fotografem czeka spokojnie do czasu ustąpienia problemów technicznych.
Jak nimfa wodna :) Ślicznie!!
OdpowiedzUsuńale cudo :) muszę sobie powzdychać:P
OdpowiedzUsuńWOW! przepiekna ta sukienka! kiedy ja kupilas??
OdpowiedzUsuńmadzikzet- kupiłam ją w lipcu, w outlecie w Szczecinie:)
OdpowiedzUsuńjest śliczna!! :)
OdpowiedzUsuńtak sobie Cię "podglądnęłam" i muszę przyznać, że masz piękną kolekcje butów!!:)
OdpowiedzUsuńp.s. śliczna sukienka. :)
sukienka bardzo romantyczna, podoba mi sie
OdpowiedzUsuńnie jestem romantyczką, ale ta sukienka jest absolutnie piękna! śliczny zestaw! no i buty fajnie wyglądają tutaj!
OdpowiedzUsuńślicznie.
OdpowiedzUsuńŚlicznie, delikatnie i dziewczęco, pozbyłabym się tlko legginsów które jakos cięzko tu wyglądaja moim zdaniem
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka! Bez legginsów byłby to zestaw idealny ;-))
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten zestawik, buty i sukienka cudowne!
OdpowiedzUsuń